Myśląc, że może to przekonać Cheryl, by pozwoliła mu pojechać na ryby z Andym, Jim składa „depozyt” w „banku małżeńskim”, zgadzając się pójść z nią na seminarium dla par. Plany Jima zostają jednak udaremnione, gdy dr Ted, guru małżeństwa, stwierdza, że cała mentalność banku małżeńskiego jest niezdrowa, a Cheryl poznaje prawdziwe motywy Jima.