17 września na Polskę napada Związek Radziecki. Dowódcy Armii Czerwonej namawiają ukraińskich chłopów, by chwytali za broń i samodzielnie wymierzali sprawiedliwość polskim panom. Dla Wasylki to szansa na wybicie się i uzyskanie pozycji, o jakiej marzył. W nocy Zofię budzi walenie do drzwi. Ma kilka chwil na spakowanie rzeczy i opuszczenie dworu. Wraz ze Zbyszkiem oraz małymi bliźniętami zostaje wywieziona w głąb ZSRR. Zaczyna się mordercza podróż w bydlęcych wagonach. Niemal 60 lat później Marianna spotyka się z Uwe, który pomaga jej odczytać pismo Lisy. Z nich dowiadujemy się, Karl, szczęśliwie unika służby na froncie. Zostaje on powołany do Komisji profesora Grundmanna, która ma za zadanie ukryć największe skarby sztuki zrabowane w Polsce. Karlowi w pracy pomaga młoda asystentka, Maria. Natomiast Lisa rodzi Helenkę.