Na moment przed dokonaniem rytualnego mordu przez Sendiviusa Czarną Mszę przerywa wtargnięcie Inkwizycji. Wywiązuje się walka, podczas której alchemik wpada do katakumb. Wydostaje się z lochów dopiero po kilku dniach, dzięki pomocy nieznajomego człowieka. Zmęczony i posiwiały wraca do zamku księcia Kiejstuta. Wkrótce dowiaduje się, że jego żona i syn zmarli w męczarniach, wywołanych przez wściekliznę...