Gdy pewni swego Bezimienni udali się do ambasady Wschodniej Federacji, by stanąć do długo oczekiwanej walki z bestiami wojennymi, nie zdawali sobie jeszcze sprawy, że będą musieli zmierzyć się nie tylko z oszukującym przeciwnikiem, ale również ze swoimi największymi lękami. Dlaczego miejsce rozgrywki przypomina jedną z tokijskich dzielnic - Akihabarę? Jakie zasady zaproponują reprezentantom imanity zwierzołaki? Czy Bezimiennym uda się przezwyciężyć własne słabości?